wtorek, 30 czerwca 2020

Wincenty Strawiński.

Tym razem powracamy do rodziny Strawińskich. Otóż udało się znaleźć metrykę urodzenia Wincentego Strawińskiego, syna Jakuba Strawińskiego, który to był synem Jana ( Jonasa ) Strawińskiego.



















Metryka urodzenia Wincentego Trawińskiego syna Jakuba i Agaty z domu Czerniawskiej, urodzonego w Wilkonostrach 12 grudnia 1794 roku.















Metryka urodzenia Rozalii Strawińskiej, siostry Wincentego, ur. 28 sierpnia 1796 roku.
















Metryka urodzenia Jakuba Trawińskiego syna Jakuba i Agaty, ur. 21 lipca 1793 roku w Wilkonostrach.
















Metryka zgonu Jakuba Trawińskiego, który zmarł 27 stycznia 1844 roku w Wilkonostrach. Z metryki wynika, że nie założył rodziny.















Metryka urodzenia Andrzeja Strawińskiego syna Wincentego i Anny z Buczanisów, urodzonego w Wilkonostrach 23 listopada 1835 roku.











Metryka urodzenia Tomasza Strawińskiego syna Wincentego i Anny ur. 25 grudnia 1838 roku w Wilkonostrach.















Metryka ślubu Tomasza Strawińskiego, syna Wincentego i Anny urodzonego w Wilkonostrach w 1840 roku z Katarzyną Krawczel urodzona w 1838 roku.

niedziela, 21 czerwca 2020

Ignacy Niewieras.

Dzięki pomocy Gintarasa Lucinskasa otrzymaliśmy od niego ciekawe zdjęcie. Pochodzi ono z Olity z 1965 roku. Znajdują się na nim nieznany nam pan Viselga, w środku na ławce siedzi Stefania, obok niej Ignacy Niewieras, kuzyn Krzysztofa Niewierasa. Cenne zdjęcie.


poniedziałek, 15 czerwca 2020

Wilkonostry z lotu ptaka.

Nasz litewski znajomy Laurynas Barkauskas przysłał nam piękne ujęcia Wilkonostrów z lotu ptaka zrobione dronem. Robi wrażenie!
Warto też wspomnieć o tym, że niektóre miejsca w okolicach Wilkonostrów mają rodowód jaćwińgski. Tak, to nie pomyłka. Jezioro Azagis jest widoczne po lewej stronie na zdjęciu z Wilkonostrami, nazwa prawdopodobnie pochodzi od „assegis” - gatunku ryb. Także jeziora Baltajis Bilsas i Juodajis Bilsas (fot. Bilsas) i Leipalingis (po litewsku lipiec to „liepa”, ale w Jaćwing - „leipa”).
Myślę że warto trochę napisać o tym zamierzchłym narodzie, gdyż wiedza o nim jest raczej znikoma.
 
Bałtowie zjawili się na terenie dzisiejszych ziem polskich przed Słowianami i kojarzą się jako zatwardziali poganie, których ujarzmili dopiero specjalnie sprowadzeni Krzyżacy. Ich drewniane osady znikły z powierzchni ziemi, a grobów jest niewiele. Trochę więcej wiemy ze źródeł pisanych o mieszkającym na dzisiejszych Mazurach plemieniu Prusów, bo to oni mieli kontakty z kupcami z zachodu, walczyli z Krzyżakami i pozbawili głowy św. Wojciecha. Gorzej ma się sprawa z zamieszkującymi obecną Suwalszczyznę Jaćwingami. (A i oni mają na sumieniu życie jednego świętego; mija 1000 lat od śmierci Brunona z Querfurtu, który zginął gdzieś na terenie Jaćwieży).
Według krzyżackiego dziejopisa Piotra z Dusburga, Jaćwież (zwana też Sudowią) należała do wysuniętego najbardziej na wschód jednego z dziesięciu plemion pruskich. Kraina ta pojawia się pierwszy raz w kronice ruskiej z 983 r. jako cel wyprawy wojennej Włodzimierza Wielkiego (980–1015). Potem Jaćwingowie przez 300 lat starali się zachować ziemie, tożsamość i niezależność. Jan Długosz, relacjonując w „Rocznikach” wyprawę Bolesława Wstydliwego (1264 r.) na Jaćwież, tak ich opisał: „To ludy dzikie, wojownicze i tak bardzo żądne sławy i pamięci, że dziesięciu spośród nich walczyło ze stu wrogami, zachęconych tą jedyną nadzieją i świadomością, że po śmierci i zagładzie ziomkowie będą ich sławić pieśniami o dzielnych czynach”.
( fragment artykułu red. Agnieszki Krzemińskiej, całość tego ciekawego artykułu na stronie  https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1501207,1,co-wiemy-o-dawnych-mieszkancach-warmii-i-mazur.read





























czwartek, 11 czerwca 2020

Znaleziona brakująca metryka.

Wreszcie udało nam się znaleźć metrykę zgonu Hipolita Kuleszy ( Kulesiusa), który jak się okazało zmarł w 1938 roku. W metryce tej zapisano, że zmarł dnia 5 maja 1938 roku we wsi Didzasalis (Długa Wieś)   w wieku 78 lat, jako przyczynę śmierci podano...starość, pozostawił dwóch synów- Józefa lat 42 i Macieja  lat 53 ( Juozasa i Motiejusa) , rodzice zmarłego nie żyją, zgon zgłaszał syn Juozas.



 Kilka fotografii współczesnych z Długiej Wsi.





























środa, 10 czerwca 2020

Intrygujący list .

Napisał do nas Vaigaudas Zdančius z Litwy, zafascynowany naszym blogiem i naszą genealogią. . Po małej korekcie prezentujemy ten ciekawy list.


"Znamy tę stronę od  kilku lat, napisaną przez Małgorzatę Bogdanowicz. Tylko nie wiem, dlaczego nie ma więcej moich krewnych, jest wielu kuzynów o nazwisku Zdančius. Moja wspaniała babcia Ona Aldona Zdančiuvienė, bardzo mi przykro, zmarła 4 kwietnia 2018 r., Doznała udaru mózgu, była bardzo przygnębiona. Jestem jej ósmym najmłodszym z dziewięciorga wnucząt. Dopiero przed Wielkanocą trafiła do szpitala, była słaba, ale wyzdrowiała i ... nagle zmarła. Wszyscy byli w wielkim szoku. Marijona (Marytė) Zdančienė i moja babcia poślubiły moich braci Juozasa Zdančiusa (mojego dziadka) i Boliusa Zdančiusa. Bolius Zdančius, Juozas Zdančius, Vincas Zdančius (mój ojciec - Alvydas Zdančius, który czyta bloga, ojciec chrztu) - na tym samym cmentarzu, Liškiava, zmarł w zeszłym roku.  Czterech  braci Jonasa Zdančiusa (pochowany w Lazdijai). Stravinskai - także na tym samym cmentarzu w Liškiava. Adolf, Teofil - mój pradziadek - w Liškiava, Juozas Stravinskas - brat Anny Aldony - w Liškiava.
Teraz o mnie. Jestem Vaigaudas Zdančius (9/11/1993), mój ojciec Alvydas Zdančius, moja matka Nijolė Zdančiuvienė (z okręgu Varėna, wieś Matuizai) - oboje nauczyciele, mam starszego urodzonego w 1988 roku brata  Mindaugasa Zdančiusa. W sumie jest 4 dzieci Anny Aldony i Juozasa Zdančiusa - Kiejstut Zdancius (1960), Julė Ivanovienė (1962), nauczyciela mojego ojca Alvydasa Zdančiusa (16 czerwca 1964), Nijolė Mackevičienė (1968). Kęstutis ma córkę Eglė Zdančiūtė-Samoliotovienė (1985)  (ma córkę Urtė) i syna Vytautasa Zdančiusa (1986); Julia ma dwie córki - Ingę (1985) (ma córkę Dominykę i syna Arnasa) i Laurę (1987) (ma syna Ignas), syna - Povilasa Iwanowa (1992), Nijole ma córkę Guodę (1993) i syna Rokasa (2001). Rodziny Kestitisa i Nijolė mieszkają w Kownie, Julii - Wilnie. Jako jedyni mieszkaliśmy w Rycieli - chociaż ja i mój brat przeprowadziliśmy się do Wilna, ale mam świetne połączenie z moją ojczyzną i przodkami i nie ma dnia, aby lekceważyć moich dziadków. Nie mam żywego dziadka, rodzice mojej matki nie żyją. Moja rodzina i ja  jesteśmy wielkimi patriotami i wiedzieliśmy, że było coś z wyjazdu Strawińskich do Polski, rodzina była bardzo szeroka. Niestety, nie wiem tak dobrze jak mój ojciec Alvydas, jego pamięć jest lepsza niż u Anny Aldony, ponieważ zmarła świadomie, a w zeszłym roku mieliśmy jej bloga rodzinnego w jej urodziny (01-18), była szczęśliwa i była zainteresowana, ale depresja była dla niej bardzo nieugięta. Wzięła wiele opowieści, tajemnic i wspomnień do grobu i potrafiła czytać przed śmiercią ciemne książki, nawet bez okularów, gdyby nie żyła przez 100 lat. Był także wielkim patriotą, wyjechał na Litwę, nienawidził komunistów, wychowywał i wychowywał dzieci w sposób cnotliwy, wychowywał dzieci prawie jeden i nadal troszczył się o ojca i brata, ciężko pracował, cierpiał z powodu rosyjskiego wygnania ... ... podczas deportacji ukrył, wszystkie inne zostały zabrane, Julie (mieszka w Druskiennikach), a Juozas został wyniesiony przez małe dzieci, potem oboje ukryli się w lasach, na brzegach, ponieważ w bardzo pięknym, ustronnym miejscu mogli się ukryć i zostawić, następnie spotkałem jej dwóch braci. A potem działo się trudne życie ... cóż, mój ojciec Alvydas mówi mi, że mieszka z moją matką w Ricieli, pracuje jako nauczyciel w Druskiennikach. Żyjemy pięknie.
  Byłoby ciekawie cię poznać, ale nie mówimy po polsku, czy umiesz mówić po angielsku, a może po rosyjsku? Nawet nie mówię po rosyjsku, bo nadal bardzo trudno mówić językiem okupanta, bo nie umiem mówić językiem, który tak strasznie torturował moją rodzinę, a moi rodzice płacą rosyjskim językiem, ojciec trochę rozumie po polsku, ale tylko nieznacznie. Jestem z moją dziewczyną, od czasu do czasu przyjeżdżamy do Polski, aby rozejrzeć się po Suwałkach na zakupy, ale bardzo rzadko i tylko po leki. Nadal planujemy udać się tam, gdzie nie powiodła się bitwa pod wspólnym litewskim księstwem Litwy i Polski, Grunwaldem.
 Jeśli jesteś na Litwie lub planujesz przyjechać - skontaktuj się z nami. Możemy pokazać ci, gdzie pochowani są  Strawińscy. Szkoda, że nie będziecie w stanie komunikować się z moją babcią, mogłaby wiele powiedzieć. Ale Marijon mieszka w Rycieli i moglibyśmy również pokazać, gdzie mieszka i rozmawiać, potrafi też dużo powiedzieć, jest pogodną, gościnną osobą, chociaż cierpiała bardzo wiele. Julia (matka chrzestna mojego ojca) mieszka w Druskiennikach, a jej ojciec mógł również dawać jej kontakty.
  Dziękujemy za skontaktowanie się z nami."

niedziela, 7 czerwca 2020

Family Strawinski and others.




Taka niespodzianka dla naszych Czytelników- krótki filmik zmontowany z naszych zdjęć. Mam nadzieję, że ciepło go przyjmiecie.