Dzięki wspaniałej amerykańskiej stronie www.phalenfuneral.com mamy możliwość wspomnienia o Josephie Kulesza, postaci nieprzeciętnej. Zresztą przeczytajcie sami:
"Joseph J. Kulesza, 89 lat , dawniej Hoffman. Zmarł w St. Torrington w środę 26 stycznia 2011 roku w Litchfield Woods, Torrington . Był ostatnim mężem Jennie ( Janiny?) Kulesza z domu Subacz.
Urodzony w Torrington 31 grudnia 1921 roku, jako syn zmarłego już Bolesława i Magdaleny Strawińskiej.
Kulesza służył w Armii Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej . Był zatrudniony przez Northeast Utilities Gas Division od 37 lat . Był zagorzałym fanem koszykówki UCOON ( żeńska liga koszykówki) , z radością uprawiał kręgle i kibicował tej dyscyplinie.Zostawił
córkę Julię Smith i jej męża Billa od Winstedów , przybranego syna Józefa Piekos i
przybrana córkę- Betty Piekos z Torrington , siostrę Anne Cerruto z
Torrington i brata Jerzego Kuleszę. Był pochowany przez siostry Irenę Pukas i Jane Delewski i braci- Johna Ernesta Anthony , Raymonda , Tomasza i Henryka Kuleszę ."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz