W trakcie indeksacji parafii Wiejsieje trafiła się nam taka oryginalna metryka. W metryce tej jest mowa o matce dziecka, która porzuciła męża. Jak na XIX-wieczne standardy obyczajowe to jednak była rzadkość, dlatego publikuję tę metrykę. Nie robię opisu, bo metryka jest dosyć czytelna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz