Na pewno określenie neofita nie jest obce niejednemu genealogowi. Od czasu do czasu trafiają się takie perełki. Tym razem z parafii Sereje.
Rzecz dotyczy starozakonnego Izraela Koniuchowskiego, któremu urodził się syn Stanisław. Przedtem jednak przyjął Chrzest Święty i stał się katolikiem. O szczegółach możecie sami przeczytać, gdyż tekst metryki jest wyjątkowo czytelny i wyraźnie napisany.
Od czasu do czasu podczas indeksacji trafiają się nam ciekawe metryki, odbiegające nieraz od sztampy.
Tym razem mamy właśnie taki przypadek. Oto metryka ślubu z parafii Sereje z 1849 roku.
W metryce tej czytamy, że został zawarty związek małżeński między Imć Panem Felixem Kuciunem vel Hamuleckim, urodzonym w Sejnach, synem naturalnym Magdaleny Kuciunowej a przyjętym przez Józefę Hamulecką i do dziś pod jej opieką będącym. Wybranką Feliksa była Małgorzata z Czapowiczow Abramska, urodzona w folwarku Sałacie w parafii Berżnickiej, zamieszkała dziś w Ginczanach.
Postanowiłem sprawdzić czy znajdę cokolwiek na temat urodzenia wspomnianego Feliksa. To był dobry pomysł, bo znalazłem jego metrykę chrztu w parafii w Sejnach z 1829 roku. Oto ta metryka.
Z metryki tej dowiadujemy się, że Feliks Kuciun urodził się 18 lutego 1829 roku w Sejnach jako syn Magdaleny Kuciuniówny, niezamężnej lat 27 mającej, tu w Sejnach na służbie zostającą. Pozostaje nam teraz dociec dlaczego Feliks dostał się pod opiekę wspomnianej Józefy Hamuleckiej. Tu już możemy jedynie się domyślać. Być może matka Feliksa zmarła gdy on był jeszcze bardzo mały i Józefa go przygarnęła. Mogło też być tak, że matka oddała świadomie swoje dziecko. Powody mogły być różne. W każdym bądź razie nie znalazłem aktu zgonu Magdaleny Kuciun, który świadczyłby o jej przedwczesnej śmierci. Utrzymywała się jako służąca i po urodzeniu syna mogła wyjechać gdziekolwiek.
Ten dokument nie dotyczy wprawdzie osoby spokrewnionej z nami, ale postanowiliśmy opublikować ten dokument. Kto wie, być może ktoś od dawna poszukiwał tego aktu zgonu.
Rzecz dotyczy Marianny Zdzienickiej, zmarłej w Serejach w nocy z 2 na 3 grudnia 1853 roku.
" Działo się w Mieście Serejach dnia ( dwudziestego trzeciego Listopada) piątego Grudnia Tysiąc ośmset pięćdziesiątego trzeciego roku o godzinie dziesiątej przed południem. Stawił się Wielmożny Józef Zdzienicki Kontroller Skarbowy w Powiecie Sejneńskim lat czterdzieści siedm liczący, Mąż Zmarłej, i Wielmożny Floryan Passauer Expedytor Poczty i częściowy Dziedzic na Serejach lat czterdzieści ośm liczący, obydwa tu w Serejach zamieszkali i oświadczyli, iż dnia z drugiego na trzeci w nocy bieżącego Miesiąca i roku, Umarła Maryanna z Zamojskich Zdzienicka, lat czterdzieści trzy mająca, zostawiwszy po sobie Męża owdowiałego wyżej wymienionego Józefa Zdzienickiego-. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Zdzienickiej, Akt ten Stawającym przeczytany, przez nas i stawających podpisanym został. ( podpisy)."
Dzięki indeksacji parafii Kopciowo, mamy okazję zająć się niewielkim wycinkiem genealogii rodu Dowmonttów, pisanych niekiedy Dowmąttów. Najpierw to, od czego się zaczęło. Oto metryka ślubu z 1834 roku między Feliksem Dowmonttem a Agnieszką Niwińską.
W związku z tym, że treść tego aktu małżeństwa jest niezmiernie ważna i samo pismo niezbyt wyraźne, pozwoliłem sobie na transkrypcję tekstu metryki.
" Działo się we Wsu Kościelney Kopciowie dnia siódmego Listopada Tysiąc Ośmset Trzydziestego Czwartego roku o godzinie iedenastey przed południem. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków: Jaśnie Wielmożnego Pana Ignacego Abłamowicza Radcy, Dziedzica Justyanowa i Kollatora Kościoła Kopciowskiego, Wielmożnego Pana Stanisława Zawadzkiego kapitana Woyska Kommendanta Żandarmeryi i Dzierżawcy i Kawalera Orderów, Wielmożnego Pana Andrzeia olizarewicza Woyta Gminy mieyscowey, Wielmożnego Pana Ignacego Niewińskiego Brata rodzonego Nowozaślubioney, Wielmożnego Pana Onufrego Babinowicza Dzierżawcy, Wielmożnego Pana Kazimierza Dowmontta Brata Nowozaślubionego, Wielmożnego Pana Ignacego Olizarewicza zastępcy Woyta Mieyscowego, zawarte zostało religijne Małżeństwo między Wielmożnym Felixem Andrzeiem Dowmontt, byłym Rządcą Dóbr Balbierzyszki, młodzianem lat trzydzieści pięć maiącym, synem szlachetnie urodzonego Benedykta i Heleny z Matuszewiczów małżonków Dowmonttów, przed tym Rządców Dóbr Balbierzyszki, oyca już nieżyiącego, Matki żyiącey i dotąd we wsi Poniemunikach w Parafii Rombowickiey zamieszkałym, a Wielmożną Agnieszką Maryanną Marcellą Józefą Wincentą pięciu imion Niewińską, panna lat dziewiętnaście maiącą, córką szlachetnie urodzonego Stanisława i Franciszki z nawoyewskich małżonków Niewińskich, Plenipotentów Hrabstwa Balbierzyszki, obojga juz nieżyiących, pod opieką brata i Wielmożnego Andrzeia Olizarewicza Woyta Gminy Kopciowskiey a Dzierżawcy Helenowa zostaiącą, maiącą stałe zamieszkanie u tychże opiekunów w folwarku Helenowo w Parafii Kopciowskiey. Małżeństwo poprzedziła iedna zapowiedź w czasie nabożeństwa w obecności zgromadzonego Ludu w Kościele Parafialnym Kopciowskim dnia Dwunastego Października roku bieżącego w Niedzielę. Od dwóch dalszych uwolnił zaś Indult Jaśnie Wielmożnego Pasterza Stanisława Lubicz Choromańskiego Biskupa Adrazeńskiego? Administratora Jeneralnego Dyecezyi Augustowskiey i kawalera Orderu Świętey Anny Pierwszey Klassy przez Konsystorz Jeneralny dnia Dwudziestego ósmego Października Tysiąc Ośmset Trzydziestego Czwartego Roku w Wiłkowiszkach wydany. Tamowanie Małżeństwa urzędowe nie zaszło. Nowozaślubieni małżonkowie oświadczyli, że umowa przedślubna zawieraiąca rok temu okrągły poprzedziła w obecności wyżei wyrażonych świadków: Wielmożnego pana Ignacego Niewińskiego rodzonego brata Nowozaślubioney i Wielmożnego Pana Andrzeya Olizarowicza pod którego opieką dotąd zostaie w Helenowie. Takowy Akt ślubny stawaiącym w obecności świadków przeczytany, podpisaliśmy. X. Maciey Hellmann Proboszcz i Urzędnik Stanu Cywilnego, podpisali: Józefa z Niewińskich Dowmontt, Felix Dowmontt, Ignacy Abłamowicz, Stanisław Zawadzki, Onufry Babinowicz, Ignacy Niewiński brat, Kazimierz Dowmontt brat, Andrzey Olizarowicz opiekun, Ignacy Olizarowicz."
Jak widzimy, tekst bardzo długi, ale warto było odczytać. Na szczęście dzięki indeksacji metryk udało się znaleźć kilkoro dzieci tego małżeństwa.
