sobota, 4 lipca 2020

Pro memoriam od Lindy.

Małgorzata otrzymała od Lindy, wdowy po Danie, przejmujący list ( po polsku!) wraz z listem pogrzebowym i wspomnieniem Dana. To bardzo miłe ale i smutne jednocześnie. Dziękujemy Linda!

















































I piękna inskrypcja w wolnym tłumaczeniu tak brzmiąca:
"Bóg zobaczył, że się męczysz i nie ma lekarstwa, 
więc objął cię ramionami i wyszeptał: „Przyjdź do mnie”. 
 Ze łzami w oczach patrzyliśmy,jak odchodzisz. 
Chociaż bardzo cię kochaliśmy, nie mogliśmy cię zmusić.
  Złote serce przestało bić, ciężko pracujące ręce,
 Bóg złamał nasze serca, aby nam udowodnić, że bierze tylko to, co najlepsze."



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz