środa, 9 grudnia 2020

O Ignacym Niewierasie.

 

Ignacy Niewieras był synem Krzysztofa i Marii z domu Trunca. Było dwóch braci-Krzysztof i Tomasz.Tomasz ożenił się z Marią Balkus i mieli mojego pradziadka też Krzysztofa.Dla mego pradziadka Krzysztofa, Krzysztof był stryjem To tak gwoli wyjaśnienia kto jest kim.Ignacy urodził się 2 stycznia 1898 roku. Mamy ciekawy dokument, to jego świadectwo urodzenia.

 
Ignacy ożenił się ze Stefanią z domu  Doskute. Rodzicami Stefanii byli Ignacy i Agata. Oto ciekawa fotografia z 1965 roku, która otrzymaliśmy od wnuka Ignacego, jest na niej  Ignacy wraz ze swoja zoną Stefanią i nieznanym nam mężczyzną.
 

Teraz ciekawy dokument- metryka ślubu Ignacego ze Stefania. Metryka ślubu jest wprawdzie po litewsku, ale dzięki pomocy Małgorzaty, udało się nam odczytać najważniejsze fakty z tego zapisu. A więc ślub odbył się 9 sierpnia 1925 roku,(dalej chyba wpisane daty odpowiedzi przedślubne )w kościele w Daugach ks. Miron pobogosławił związek małżeński zawarty z własnej i dobrej woli. Ignacy Niewiera pracowity z wioski Zwirgżdany ,gm.Daugi,okręgu Olita,ur. 1898 r. i Stefania Daszkute pracowita z wioski Konliki ?( być może Koniuchy),Ks. L. Markucki. Rodzice młodego Krzysztof Niewiera i Maryanna Trunciute Rodzice młodej Szymon Daszkus i Agata Raliuk (?), świadkowie Gabrys Klimkiewicz ?,Alfons Sokołowski,Władysław Statulewicz, Jozef Saulenas. 

 


 

Małżeństwu temu w roku 1930 urodziła się córka Ona ( Hannah), która wyszła za mąż za Piotra Czeczota ( Petras Cecota) . Od momentu pojawienia się Piotra mamy rozpisana genealogie rodziny Czeczotów do około 1830 roku. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, opiszemy ja dokładnie.





wtorek, 22 września 2020

Fotoreportaż z Wilkonostrów.

 Dzięki współpracy z panem Tadeuszem Jaskólskim, który często bywa w Wilkonostrach, mamy możliwość przedstawienia Wilkonostrów widzianych jego obiektywem.

Dom w oddali to dom Wiktora Strawińskiego.


 Budynek dawnej szkoły w Wilkonostrach.


Piękna tęcza.

Niesamowite krajobrazy a zdjęcia jak najbardziej klimatyczne...






Bardzo jesteśmy wdzięczni za możliwość umieszczenia tylu ciekawych ujęć Wilkonostrów i okolicy.


niedziela, 20 września 2020

Podsumowanie.

 Jesteśmy obecnie na takim etapie naszych poszukiwań genealogicznych, że z kilku stron trafiliśmy na brak metryk lub informacji gdzie ich szukać. Myślę, że warto zrobić małe podsumowanie i określić na czym na tę chwilę zakończyliśmy nasze poszukiwania.

Rodzina Strawińskich. 

Tutaj zatrzymaliśmy się na osobie Jana Strawińskiego i jego żony Agaty. Ostatni udokumentowany zapis pochodzi z metryki urodzenia ich syna Jakuba ur. 1775 a także Wawrzyńca ur. 1778. Myślę, że można zakładać iż Jan Strawiński mógł się urodzić około 1750 roku. Niestety, ogólnie dostępne metryki z parafii Lejpuny są tylko do 1785 roku, dalej jest niemal 100-letnia dziura w metrykach aż do 1679 roku.

Rodzina Niewieras.

W przypadku tej rodziny problem jest podobny. Na podstawie metryki urodzenia Tomasza Niewierasa z parafii Daugi (ur. 1772), a także jego rodzeństwa- Marianny ( ur. 1769), Ewy ( ur. 1777) i Michała ( ur. 1774) wiemy, że ich rodzicami byli Szymon i Marianna, urodzeni zapewne około 1750 roku. Biorę też pod uwagę fakt, że nazwisko Niewieras przez kilka wieków ewoluowało, brzmiało najpierw jako Niewieras, później Niewiera, a w XVIII wieku spotykamy już je jako Niewiarowski! Są wprawdzie metryki nawet z początku XVIII wieku, ale jak na razie ciężko jest połączyć je z Szymonem, zwłaszcza że nie wiemy kim był jego ojciec.

Rodzina Bogdanowicz.

Analogiczny problem. Genealogią rodziny Bogdanowicz zakończyliśmy na razie na osobie Krzysztofa Bogdanowicza i jego żony Marianny z domu Jankowskiej. Na podstawie metryki urodzenia ich syna Sylwestra ur. 1814 możemy tylko domyślać się, że mógł urodzić się około 1790 roku. Zastanawiający jest fakt, że mieszkali w zaścianku Szyłele ( par. Mejszagoła) ale już najwcześniejsi ich przodkowie urodzeni byli we wsi Pamusie w sąsiedniej parafii Podbrzezie. Niestety, metryki z tej parafii są tylko od roku 1797 co uniemożliwia nam jak na razie, dalsze poszukiwania.

Rodzina Pieczul.

Ta rodzina pochodziła z Pakielni w parafii Kiernów. Tu poszło nam nawet nieźle, gdyż udało się ustalić, że najstarszy przodek Jerzy Pieczul urodził się około 1770 roku. Dalej jednak mamy zastój z powodu braku dostępnych metryk. Problemem jest też ustalenie dlaczego w różnych okresach czasu rodzina Pieczul ( Pieczulis) nazywała się też Czupałowicz.

piątek, 28 sierpnia 2020

Rodzeństwo Rozalii Kuleszy.

 Wydawałoby się dziwne to, że Rozalia Kulesza byłaby jedynaczką, dlatego tez postanowiliśmy sprawdzić czy miała rodzeństwo. I to był słuszny pomysł, bo okazało się, że miała kilkoro rodzeństwa.

Tak naprawdę to miała jeszcze troje rodzeństwa- Jana, Mateusza i Annę. Jednakże na podstawie naszych badań, okazuje się, że Rozalia była najstarszą z rodzeństwa gdyż urodziła się w 1883 roku. Ale do rzeczy. Oto metryka urodzenia jej brata Jana, który urodził się w 1886 roku.


W metryce tej czytamy, że Jan Kulesza urodził się dnia 29 marca 1886 roku jako syn Augustyna Kuleszy i Heleny ze Strawińskich w Wilkonostrach, rodzicami chrzestnymi byli Andrzej Szerksnis i Antonina Rakuć.

Teraz metryka urodzenia Mateusza.


Mateusz Kulesza urodził się w Wilkonostrach dnia 13 września 1888 roku jako syn Augustyna i Heleny ze Strawińskich, rodzicami chrzestnymi byli Adam Strawiński i Antonina Raduszyńska (?)

Metryka Anny Kuleszy.


Anna Kulesza ( Kulesz) urodziła się dnia 25 maja 1891 roku we wsi Mieszkle ( Mieszkis?)jako córka Augustyna i Heleny ze Strawińskich. Rodzicami chrzestnymi byli Michał Mikielanis i Rozalia Mikielanis.

 I jeszcze dla przypomnienia metryka ślubu ich rodziców, czyli Augustyna i Heleny.


Ślub odbył się 26 lutego 1878 roku, pomiędzy Augustynem Kuleszą kawalerem lat 30, żołnierzem na czasowej służbie urodzonym w Lejpunach a zamieszkałym w Wilkonostrach, synem nieżyjącego już Franciszka i Katarzyny z domu Piotrowskiej a panną Helena Strawińską urodzoną i zamieszkałą w Wilkonostrach, córką Benedykta i Anny z domu Rakuć.

Przy okazji tych poszukiwań udało się znaleźć interesujące metryki dotyczące przodków naszego przyjaciela- Jeffa Kulesusa. Pierwsza metryka dotyczy urodzenia Macieja Kuleszy, syna Hipolita i Wiktorii Klimanis z 1889 roku we wsi Długa. Tę metrykę już wprawdzie mamy, ale przy okazji tego tematu, publikujemy ją.


Teraz już metryki których Jeff raczej nie miał wcześniej. Metryka urodzenia Anny Kulesz.

Zdarzyło się w Lejpunach 3 maja 1891 roku o godzinie trzeciej po południu. Stawił się Hipolit Kulesz chałupnik zamieszkały w Wilkonostrach lat 30, w obecności świadków Andrzeja Szerksznisa i Antoniego Daduszyńskiego i przedstawili nam dziecko płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się ono dnia 1 maja bieżącego roku o godzinie ósmej rano z jego małżonki Wiktorii Klimanis. Dziecku temu na chrzcie św. dano na imię Anna. Rodzicami jego chrzestnymi byli Karol Urban i Rozalia Klimanis.

Teraz metryka urodzenia Józefa, brata Anny.


Zdarzyło się w Lejpunach 24 grudnia 1893 roku o godzinie trzeciej po południu. Stawił się Hipolit Kulesz ogrodnik zamieszkały we wsi Długiej lat 30, w obecności świadków Piotra Marciukanisa i Macieja Mikielanisa i przedstawili nam dziecko płci męskiej oświadczając, że urodziło się ono we wsi Długiej dnia 20 grudnia bieżącego roku o godzinie pierwszej po południu z jego małżonki Wiktorii Klimanis. Dziecku temu na chrzcie św. dano na imię Józef. Rodzicami jego chrzestnymi byli Aleksander Doduszyński i Wiktoria Strawińska.

I drugi Józef z małżeństwa Hipolita i Wiktorii, ale urodzony w 1895 roku.



Zdarzyło się w Lejpunach 2 czerwca 1895 roku o godzinie trzeciej po południu. Stawił się Hipolit Kulesz ogrodnik zamieszkały we wsi Pozeris (?) lat 38, w obecności świadków Władysława Doduszyńskiego i Antoniego Krancewicza i przedstawili nam dziecko płci męskiej oświadczając, że urodziło się ono we wsi Pozeris (?) dnia 26 maja bieżącego roku o godzinie dziewiątej wieczorem z jego małżonki Wiktorii Klimanis. Dziecku temu na chrzcie św. dano na imię Józef. Rodzicami jego chrzestnymi byli Władysław Doduszyński i Anna  Strawińska.

Mamy także metrykę zgonu Wiktorii Kuleszy z domu Klimanis, żony Hipolita.Wiktoria zmarła w 1927 roku w Długiej Wsi w wieku 73 lat, pozostawiła po sobie męża Hipolita i syna Józefa. Wiktoria była córką Adama Klimanisa i Wiktorii Wejkszner ( nie wiem jak poprawnie brzmi to nazwisko). 


Metryka zgonu Hipolita Kuleszy, który zmarł w wieku 78 lat w roku 1938 w Długiej Wsi. Pozostawił po sobie synów- Józefa 42 lata i Macieja 53 lata. 




sobota, 22 sierpnia 2020

Rodzina Pieczul- ciąg dalszy.

  Wertując metryki z Kierniowa udało się trafić na kolejne, chyba rewelacyjne materiały dotyczące rodziny Pieczul. A więc przede wszystkim okazało się, że najstarszy znany nam przodek Pieczulów, czyli Jerzy, miał miał dwóch synów o imieniu Jan! Z ta jednak różnicą, że jeden został nazwany Jan a drugi Jan Antoni. To ciekawostka, zwłaszcza, że jeden z nich Jan urodzony był w 1807 roku w Pojezioryszkach a drugi Jan już w Miżańcach. O pomyłce raczej nie ma mowy, gdyż obaj pochodzą od tych samych rodziców.

Dla jasności podaję metrykę najpierw Jana ur. 1797 w Miżańcach.

 
 

Osobnym problemem jest ( o czym już pisaliśmy) pisownia tego nazwiska- raz Pieczul, innym razem znów Czepiałowicz, Czepulewicz itp. Na razie metryki Jana nie mamy, wiemy tylko, że urodził się około 1807 roku w Pojezieryszkach. Kłopot w tym, że jak na razie nie mogę zlokalizować tej miejscowości. Dowodem na jego datę urodzenia ( przypuszczalną) jest metryka ślubu z 1828 roku z Józefatą Mumińską z parafii Bogusławiszki.

Wg tej metryki był synem Jerzego i Marianny z Podskarbiów, co sie zgadza. Teraz to, co w genealogii najlepsze- dzieci z tego małżeństwa. Było ich kilkoro, co wzbogaca naszą wiedzę o tej rodzinie.

Najstarszym ich dzieckiem był Marcin Jerzy urodzony w 1831 roku. 

Marcin w roku 1854 wziął ślub z Anną Wąsewicz.

Kolejne ich dziecko to Rozalia urodzona w 1834 roku.

Kolejna ich córka to Teresa urodzona w 1839 roku.

I jak na razie ostatnie ich dziecko- Marianna, urodzona w 1842 roku.


piątek, 14 sierpnia 2020

Sylwester Bogdanowicz.

 Tym razem wracamy do zapomnianej już nieco genealogii rodziny Bogdanowiczów.

Dzięki chyba intuicji udało odnaleźć się metrykę urodzenia Sylwestra Bogdanowicza. Wiedzieliśmy o tym, że urodził się około 1815-17 roku. To były jednak domysły. Tak samo domysłem było, że miał się urodzić w mejszagolskiej parafii, wszak mieszkał w zaścianku Szyłele w tejże parafii. Niejeden raz mogliśmy się przekonać, że miejsce zamieszkania a urodzenia to dwie różne rzeczy. Tak stało się i tym razem. Okazało się, że Sylwester urodził się dokładnie 8 stycznia 1814 roku we wsi Pamusie ( Pomusie)  w sąsiedniej parafii Podbrzezie jako syn Krzysztofa Bogdanowicza i Marianny z domu Jankowskiej.

 

 Jego rodzicami chrzestnymi byli Adam Bohdanowicz i Ewa Bublewska. Możemy jedynie domyślać się, że Adam mógł być bratem Krzysztofa, ojca Sylwestra. Oto ta metryka urodzenia.

Kolejnym ciekawym dokumentem jest metryka ślubu ojca Sylwestra, czyli Krzysztofa Bohdanowicza. Wziął on ślub 15 listopada 1808 roku we wsi Zaścianek Pomuski z Marianną Jankowską, świadkami byli Szymon Bohdanowicz ( pewnie brat Krzysztofa), Adam Sokołowski i Maciej Bohdanowicz ( czyżby kolejny brat Krzysztofa?).

 

Mamy jeszcze jedną metrykę- to metryka urodzenia Krystyny Bogdanowicz. Urodziła się ona w Pamusiach dnia 4 kwietnia 1797 roku jako córka Krzysztofa Bogdanowicza i Marianny z domu Mackiewicz. Świadkami byli Franciszek Bohdanowicz i Krystyna Śrubowska.

Tu mamy szereg wątpliwości- nie wiemy kim była Marianna Mackiewicz, może to pierwsza żona Krzysztofa? Kim był świadek ich ślubu Franciszek? Kolejnym bratem. Musimy to wszystko zweryfikować.

 


sobota, 11 lipca 2020

Powrót do Niewierasów.

Wreszcie jest jakiś znaczący postęp w naszej genealogii rodziny Niewieras. Długo nie mieliśmy metryki ojca najstarszego z przodków Niewierasów, czyli Jana ( Jonasa) urodzonego około 1810 roku i jego starszej siostry Katarzyny.
Po wnikliwych poszukiwaniach natrafiłem na ślad ojca Jana- Michała! Otóż okazało się, że Michał Niewiera urodził się dokładnie 9 października 1774 roku w Arciunach i był synem Szymona i Marianny. Tak więc znamy już rodziców Michała, to bardzo duży postęp. Podejrzewam, że rodzice Michała urodzili się około 1740 roku.
Oto metryka urodzenia Michała Niewierasa:





To jeszcze nie koniec rewelacji! Udało mi się znaleźć troje rodzeństwa Michała- siostry: Ewę i Mariannę a także brata Tomasza. Z tego rodzeństwa najstarsza była Marianna urodzona 13 sierpnia 1769 roku. Oto jej metryka urodzenia:






Jej brat Tomasz urodził się 26 stycznia 1772 roku w Arciunach:





Druga siostra Ewa urodziła się 19 marca 1777 roku także w Arciunach:







Oczywiście mam nadzieję na znalezienie metryki ich ojca, czyli Szymona.

Mamy kolejne ciekawe informacje dotyczące wspomnianych już osób. Otóż udało się nam dowiedzieć, że żoną Tomasza Niewierasa ( syna Szymona) była Rozalia. Niestety, nie znamy jej nazwiska panieńskiego. Oto metryka urodzenia ich syna Jerzego urodzonego 26 stycznia 1805 roku w Arciunach.









Metryka kolejnego dziecka Tomasza i Rozalii- Marianny, która urodziła się 8 czerwca 1808 roku. Dzięki tej metryce wiemy już, że zona Tomasza miała nazwisko panieńskie Andrzejkinówna.









Kolejny ciekawy dokument to metryka urodzenia córki Michała Niewierasa i jego żony Katarzyny- Marianny, która urodziła się 2 stycznia 1804 roku w Arciunach.














wtorek, 7 lipca 2020

O Antonim Strawińskim.

Dzisiaj trochę o małej odnodze naszego drzewa Strawińskich. Rzecz dotyczy Antoniego Strawińskiego urodzonego w 1862 roku. Antoni był synem Andrzeja i Petroneli z domu Subacz. Udało się nam dotrzeć do dokumentów dotyczących jego osoby.
Pierwszy z tych dokumentów to metryka urodzenia Antoniego, który urodził się dokładnie 25 października 1862 roku w Wilkonostrach.

























Teraz dokument poświadczający odbycie trzech zapowiedzi przedślubnych Antoniego Strawińskiego z 31 maja 1895 roku.

























Metryka ślubu Antoniego z Marianną Mulolis. Odczytam prawie całą metrykę, gdyż zawiera ona bardzo cenne dla nas informacje:

" Zdarzyło się w Liszkowie dnia 3 czerwca 1895 roku o godzinie 2 po południu. Oświadczamy w przytomności świadków Tomasza Czurlanisa lat 40 i Jana Balciuka lat 38, obu gospodarzy we wsi Ryciele zamieszkałych, że zawarto w dniu dzisiejszym religijne małżeństwo pomiędzy Antonim Strawińskim kawalerem lat 33 urodzonym i zamieszkałym we wsi Wilkonostry, synem Andrzeja i Petroneli z domu Subacz a Marianną Mulolis, panna lat 16, urodzoną i zamieszkałą we wsi Ryciele, córką Augustyna i Doroty z domu Czurlanis.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w liszkowskim kościele parafialnym w dniach 12, 19 i 26 maja bieżącego roku. Nowożeńcy umowy przedślubnej nie zawarli, tamowanie małżeństwo nie nastąpiło, rodzice panny młodej udzielili ustnej zgody na zawarcie małżeństwa."

















Nie bardzo wierzyłem w tak młody wiek panny młodej, ale metryka urodzenia to potwierdza: urodzona 25 stycznia 1879 roku w Rycielach jako córka Augustyna i Doroty. Wszystko się zgadza!



sobota, 4 lipca 2020

Pro memoriam od Lindy.

Małgorzata otrzymała od Lindy, wdowy po Danie, przejmujący list ( po polsku!) wraz z listem pogrzebowym i wspomnieniem Dana. To bardzo miłe ale i smutne jednocześnie. Dziękujemy Linda!

















































I piękna inskrypcja w wolnym tłumaczeniu tak brzmiąca:
"Bóg zobaczył, że się męczysz i nie ma lekarstwa, 
więc objął cię ramionami i wyszeptał: „Przyjdź do mnie”. 
 Ze łzami w oczach patrzyliśmy,jak odchodzisz. 
Chociaż bardzo cię kochaliśmy, nie mogliśmy cię zmusić.
  Złote serce przestało bić, ciężko pracujące ręce,
 Bóg złamał nasze serca, aby nam udowodnić, że bierze tylko to, co najlepsze."



Kolejna zagadka rozwiązana!

Okazuje się, że genealogia polega także na umiejętności prawidłowej analizy i łączenia faktów. Tak też stało się i teraz. Otóż po takiej dogłębnej analizie udało sie nam odkryć pokrewieństwo przodków naszego przyjaciela Jeffa z przodkami Małgorzaty!
Okazało się to banalnie proste!  Już tłumaczę w czym rzecz:
Główny przodek Małgorzaty- Jan ( Jonas) Strawiński miał syna Jakuba ( ur. ok. 1775), synem wspomnianego Jakuba był Augustyn urodzony 20 lutego 1800 roku w Wilkonostrach, oto jego metryka urodzenia:








Z kolei synem Augustyna był Szymon ur. 1836 :
















Szymon ożenił się z Elżbietą Dumblewską. Małżeństwo to miało m. in. Natalię, która to w 1890 roku poślubiła Konstantego Szymkonisa, przodka Jeffa. Oto metryka urodzenia Natalii urodzonej w 1865 roku.












I to cała tajemnica!

Mamy dalszy ciąg tej układanki. Otóż Elżbieta Dumblewska urodziła się 1 kwietnia 1843 roku we wsi Subacze jako córka Erazma i Magdaleny z Subaczów. Oto jej metryka urodzenia:













Teraz metryka zgonu Elżbiety, która zmarła w 1898 roku w Michalinie. Myślę, że warto odczytać i przetłumaczyć tę metrykę, gdyż jest po rosyjsku:
" Zdarzyło się w Lejpunach 26 stycznia 1898 roku o godzinie 9 rano. stawił się Feliks Kukiel lat 30 i Wincenty Strawiński lat 23, obaj ogrodnicy zamieszkali we wsi Michalin i oświadczyli nam, że dnia wczorajszego ( 25 stycznia) o godzinie 2 po południu we wsi Michalin umarła Elżbieta Strawińska żona ogrodnika, urodzona we wsi Subacze w parafii kopciowskiej lat 50, zamieszkała w Michalinie, córka Erazma Dumblewskiego i Magdaleny z Subaczów, pozostawiła po sobie owdowiałego męża Szymona Strawińskiego. Akt ten po naocznym się przekonaniu o zejściu Elżbiety przez nas tylko został odczytany i podpisany gdyż stawający pisać nie umieją."
















Teraz metryka ślubu Szymona z drugą żoną Marianną Wysocką. Także spróbuje odczytać i przetłumaczyć tekst metryki:

" Zdarzyło się w Lejpunach 24 stycznia 1899 roku o godzinie 3 po południu. Oświadczamy w przytomności świadków Jana Żadziejki zamieszkałego we wsi Heleniewo lat 38 i Wincentego Łozowskiego dzierżawcy folwarku w Michalinie zamieszkałego w folwarku Michalin lat 47, że zawarte dziś zostało religijne małżeństwo między Szymonem Strawińskim wdowcem, ogrodnikiem urodzonym we wsi Wilkonostry lat 65, zamieszkałym w Michalinie, synem Augustyna i Brygidy z Tumińskich a Marianną Wysocką, panna urodzoną i zamieszkałą w Michalinie, przy matce ogrodniczce, lat 32, córką Ignacego i pozostałej wśród żywych wdowy jego Justyny z Jasińskich. Małżeństwo to zostało poprzedzone trzema zapowiedziami ogłoszonymi w lejpuńskim kościele parafialnym w dniach 1, 8 i 15 stycznia bieżącego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że umowy przedślubnej nie zawarli, tamowanie małżeństwa nie zaszło. Akt ten po przeczytaniu tylko przez nas został podpisany."