Kończy się rok, tak więc czas na podsumowanie naszych dokonań w minionym roku. Przedtem jednak chciałbym złożyć naszym Czytelnikom i osobom nas odwiedzających, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, spełnienia marzeń i realizacji planów i zamierzeń.
Tak więc sporo się działo na naszym blogu przez ostatni rok czasu. Ale zacznijmy po kolei.
W styczniu umieściliśmy notkę z parafii stare Troki.
W trakcie przeglądania akt metrykalnych z parafii Stare Troki z 1798 roku, trafiłem na taką oto osobliwą notę sporządzoną przez księdza Grzegorza Rymszę benedyktyna z klasztoru starotrockiego.
W lutym i marcu pokazaliśmy dwa krótkie filmy- pierwszy o zwalonym moście w Kruklankach. Drugi był o cmentarzu w Wiejsiejach.
W kwietniu był spory artykuł o genealogii rodziny Wincentego i Marianny Czupajło.
Od pewnego czasu pomagaliśmy Pani Lucynie w genealogii jej rodziny. Jej przodek Wincenty Czupajło ożenił się z Marianną z domu Dziekiewicz (bądź Dziękiewicz). Wiemy już, że mieli co najmniej ośmioro dzieci. Do tej pory ustaliliśmy dane kilkoro z nich.
Wiemy o Franciszku Czupajle urodzonym 27 marca 1892 roku w Rudziszkach. 3 sierpnia 1893 roku urodził się jego brat Jan. Nie wiemy dlaczego dziecko urodzone 7 sierpnia 1888 roku nazwano też Jan? Prawdopodobnie dlatego, że zmarł w dziecięcym wieku a rodzice postanowili mieć jednak syna o imieniu Jan. Kolejny ich syn to Józef urodzony 20 sierpnia 1894 roku. Dalej mamy syna Aleksandra urodzonego 20 sierpnia 1899 roku, też urodzonego w Rudziszkach. Kolejnym dzieckiem był Stanisław urodzony w 1902 roku, niestety, zmarł już 13 lutego 1903 roku. Dalej był syn Witold urodzony 16 sierpnia 1903 roku. Byli jeszcze: Eleonora urodzona w 1886 roku i Katarzyna urodzona w 1884 roku. Zauważmy, że dzieci rodziły się na przestrzeni...20 lat!
Z kolei w maju zajelismy się ponownie genealogia rodziny Pieczul.
Oto tylko fragment tego artykułu:
O tej rodzinie pisaliśmy już dosyć sporo. Jednak w związku z tym, że pojawił się nowy wątek, postanowiłem o tym napisać.
Przedtem jednak muszę wrócić do tego co już mieliśmy wcześniej, czyli do metryki ślubu Jana Pieczula z Józefatą Mumińską. Ślub odbył się w parafii bogusławiskiej w 1828 roku. Jan miał w dniu ślubu 21 lat i był synem Jerzego i Marianny z Podskarbiów. Jego żona Józefata Mumińska miała 18 lat i pochodziła z tej parafii ze wsi Zwyrble ( Zwirble), była córką Antoniego i Anny z Bogdanów.
Przy okazji indeksacji parafii Liszków odkryliśmy taką ciekawostkę. Otóż pojawił się tam ród Puciatyckich z folwarku Rusingi. Najpierw może przedstawię mapkę z tym majątkiem, to ułatwi nam lokalizację tego folwarku.
Mamy przed sobą bardzo tajemniczą i frapującą historię, z gatunku tych najtrudniejszych do rozwikłania.
Ale zacznijmy od początku. Było małżeństwo Józefa Pieczula z Ludwiką Łapuszko. O tym pisaliśmy wcześniej na podstronie o rodzinie Pieczul. Józef z Ludwiką mieli następujące dzieci: Stanisława ur. 1879 ( ożenił się z Urszulą Lisowską), Kajetana ur. 1882, Bolesława ur. 1884, Wincentego ur. 1886 i Zofię ur. 1886. O prawie wszystkich dzieciach wiedzieliśmy całkiem sporo, najmniej zaś o Zofii. Wiedzieliśmy tylko, że urodziła się w Pakielnii 16 grudnia 1888 roku jako córka Józefa Pieczula i Ludwiki z domu Łapuszko. Rodzicami chrzestnymi byli Feliks Czeszus i Marianna Pieczul, żona Adama.
Oto ta metryka:
Z metryki tej dowiadujemy się m.in., że Józef Czupajło lat 18 liczący ze wsi Żerańce, syn Ludwika i Rozalii z domu Janczewskiej, wziął ślub w kościele starotrockim z panną Marianną Matonis z zaścianka Kuraliszki lat 19 liczącą, córką Andrzeja i Franciszki z domu Stupak; świadkami byli: Kazimierz Janczewski ( zapewne brat jego matki Rozalii), Jan Matonis ( prawdopodobnie brat panny młodej) i Wacław Stankiewicz.
Dzięki temu, że poznaliśmy ich datę ślubu, łatwiej było odnaleźć ich dzieci. I tak pierwszym ich dzieckiem była Franciszka urodzona 10 lutego 1900 roku w zaścianku o nieznanej dla nas nazwie Paszedule (?) w parafii starotrockiej, rodzicami chrzestnymi byli: Andrzej Krawczun i Aleksandra Pucis.
Wydawałoby się, że gdy mamy już akta metrykalne danej osoby, to nic już więcej nie znajdziemy. Tak jednak nigdy nie jest. Rzecz dotyczy Marty Strawińskiej urodzonej w 1840 roku w Wilkonostrach, córki Szymona i Józefy z Zubrzyckich. Są jednak jeszcze dowody do aktów małżeństw i tam można znaleźć wiele ciekawych dokumentów. W taki właśnie sposób znalazłem interesujący dokument- zaświadczenie o zapowiedziach przedślubnych pomiędzy Maciejem Nowickim ze wsi Szadziuny a Martą Strawińską z Wilkonostrów z dnia 9 lipca 1860 roku. Przedtem jednak metryka ślubu Marty z 1860 roku ( w dwóch częściach) :
Przedstawiam dziś kartograficzną ciekawostkę. Jest to mapa okolic Sejn i Serejów ( w tym Lejpuny i okolice) z roku 1827! Jest tu wiele znajomych miejscowości. Są i Wilkonostry, oznaczone tutaj jako Wilkia.
Postanowiliśmy odejść na chwilę od litewskiej genealogii i zajmiemy się archiwaliami dotyczącymi mazurskich wsi położonych w gminie Kruklanki i w pobliżu.
Najwięcej w tym temacie pisaliśmy o Boćwince ( niemiecka nazwa Neu Freudenthal), co zrozumiałe.
Zrobiliśmy też zestawienie miejscowości gdzie zamieszkiwali niegdyś Strawińscy.
W grudniu napisaliśmy poważny ( tak mi sie wydaje) artykuł o rodzie Grudzińskich. To było spore wyzwanie.
Zwrócił się do nas, (pośrednio wprawdzie, gdyż napisał do zaprzyjaźnionego portalu Jamiński Zespół Indeksacyjny - https://jzi.org.pl/ poprzez Małgosię, członka tego szacownego stowarzyszenia, gdyż to ona jako członek JZI otrzymała wiadomość od niego) Pan Giedyminas Dubonikas z prośbą o pomoc w odnalezieniu przodków i informacji o Aleksandrze Grudzińskim z Liszkowa. W związku z tym, że Małgosia indeksowała tę parafię a ja z kolei lubię łamigłówki genealogiczne, postanowiliśmy zająć się tą sprawą.
A więc punktem wyjścia była informacja, że Aleksander Grudziński urodził się 17 lipca 1861 roku w Liszkowie. Oto ta metryka urodzenia.
W poprzednim artykule o Grudzińskich wspomniałem, że wspólnym przodkiem Grudzińskich zarówno z Liszkowa jak i z Lejpunów, był Tadeusz Grudziński. Był mężem Marianny Jankowskiej. Ślub odbył się prawdopodobnie na początku XIX wieku, gdyż ich syn Andrzej urodził się około 1805 roku. Tak więc Tadeusz Grudziński mógł urodzić się około 1780 roku.
Zajmijmy się jednak linią lejpuńską tej rodziny. Zaczniemy od drugiego Aleksandra Grudzińskiego urodzonego w 1861 roku.
Aleksander Grudziński urodził się w okolicy Stroczuny w parafii lejpuńskiej dnia 18 grudnia 1861 roku, jako syn Józefa Grudzińskiego, dziedzica cząstkowej szlachty, jak to określono, w okolicy Stroczunach liczącego 27 lat i jego żony Łucji z Radziwiłowiczów lat 28 liczącej. Rodzicami chrzestnymi byli: Edward Radziwiłowicz i Alberta Grudzińska.
I artykuł najnowszy, śmiem twierdzić, że najbardziej merytoryczny, o słynnej rodzinie Ogińskich.
W trakcie indeksacji parafii wiejsiejskiej trafił się nam taki oto rarytas- metryka ślubu księcia Tadeusza Ogińskiego z Marią Borewicz. Obie osoby były nad wyraz dystyngowane, ale o tym później. Chciałbym w całości przedstawić Wam komplet dokumentów czyli zapowiedzi samego aktu małżeństwa, a to po to, abyście zobaczyli jak bardzo rozwlekłe były metryki ślubne miedzy 1808 rokiem a połowa XIX wieku. Utrapienie dla genealoga!
To byłoby na tyle, jeśli chodzi o posty tegoroczne. Całkiem sporo jak na jeden rok. Oprócz tego jak zwykle aktualizowaliśmy informacje na kolejnych podstronach. Powstały tez nowe, np. indeksacja rosyjskich metryk z parafii lejpuńskiej. Na razie idzie opornie i powoli. Mamy nadzieję ruszyć z tym projektem do przodu, zwłaszcza po Nowym Roku!
Uff! Udało się zdązyć przed północą!
Jeszcze raz dziękujemy, że odwiedzacie nas. Bez Waszej obecności ten blog byłby pusty i martwy!